Za dużo słońca za jasno za jasno mówię! Czy ktoś mógłby je zasłonić? Gdzie się podziały chmury? Czemu nie pada deszcz? Słońce..razi! Pali! Na pomoc Dzień Świat budzi się do życia. Ludzie wstaję biegną, spieszą się czemu nie odpoczną? Czemu nie zatrzymają się? Nie mogą, ambicja im nie pozwala. Chora ambicja Stójcie Stójcie, wołam! Niewolnicy pieniędzy, sławy dla których tak staracie utrzymać się przy życiu Czas ucieka dzie
Za dużo słońca za jasno za jasno mówię! Czy ktoś mógłby je zasłonić? Gdzie się podziały chmury? Czemu nie pada deszcz? Słońce..razi! Pali! Na pomoc Dzień Świat budzi się do życia. Ludzie wstaję biegną, spieszą się czemu nie odpoczną? Czemu nie zatrzymają się? Nie mogą, ambicja im nie pozwala. Chora ambicja Stójcie Stójcie, wołam! Niewolnicy pieniędzy, sławy dla których tak staracie utrzymać się przy życiu Czas ucieka dzie
Fuck Today
Fuck Tomorrow
Fuck This
Fuck Them
Fuck Yesterday
Fuck Spring
Fuck Sunshine
Fuck Everything
Fuck You
I'm tired of this shit...Just let me fuck everything..
- Gdyby życie toczyło sie bez Ciebie to by takie nie było bo było by inne...bo czy puzzle dobrze wyglądają bez 1 elementu?
- Zależy gdzie..bo jak na boku to można przeboleć..
- Ja nie cierpię wprost nienawidze jak sie cos takiego zgubi,to tak męczy ze cholera cos byc powinno i go nie ma!
- Z ust mi to wyjęłaś...
- To znajdź ten durny puzzel w swoim serduszku i umysle i włóż go na miejsce i pilnuj zeby zaden nie wypadł,a jak wypadnie to szukaj az znajdziesz..
- Nie wiem czy taki puzzel istnieje...
- Coś w tym jest..
- Jasne że jest